zielona szkoła

Trzeci dzień na zielonej szkole

Od rana zastanawialiśmy się jakim sportowym wyzwaniom przyjdzie nam dzisiaj stawić czoła? Zaczęliśmy od parku linowego. Tu sobie siedzimy, albo leżymy i czekamy, aż przyjdzie nasza kolej… Dobrze, że mieliśmy wsparcie opiekunów, bo nie było to łatwe do przejścia, szczególnie po łańcuchach.   Potem poszliśmy na spacer nad jezioro Lidzbarskie Pogoda była słoneczna i powoli

Trzeci dzień na zielonej szkole Dowiedz się więcej »

Drugi dzień w Halo Mazury…

Dziś kolejny słoneczny dzień i trochę cieplejszy. Kadra z Ośrodka Halo Mazury przygotowała dla nas kolejne wyzwania sportowe. Wspinaliśmy się na ściankę z lepszym bądź gorszym skutkiem… Oczywiście najważniejsze jest nastawienie i podejście do tematu z uśmiechem, to potem już wszystko idzie jak z płatka. Prawą się nie udało, to może lewą będzie łatwiej zacząć?

Drugi dzień w Halo Mazury… Dowiedz się więcej »

Jedziemy na zieloną szkołę

Dziś od rana byliśmy mocno podekscytowani, ponieważ wyruszaliśmy na zieloną szkołę. Tym razem jedziemy do ośrodka „Halo Mazury” w Lidzbarku. Przed szkoła zebraliśmy się punktualnie o 8.15 i wpakowaliśmy nasze bagaże do busa. Nasza klasa jechała busem razem z klasą 5a, a reszta uczestników autokarem. Poranek był dość chłodny, ale słońce świeciło i wszyscy mieliśmy

Jedziemy na zieloną szkołę Dowiedz się więcej »

Ostatni dzień w Sportowej Osadzie

Czy lubi ktoś się pakować? Nasz Kolega Kamil spakował się już wczoraj i dzisiaj wpadł do nas, żeby nam służyć radami. Powiedział krótko i bez ogródek, że pakujemy się, jak sójka, która się wybierała za morze… Może to była trafna ocena,sytuacji, a może brak naszego doświadczenia, bo top zwykle nasze mamy pakują nam ciuchy, a

Ostatni dzień w Sportowej Osadzie Dowiedz się więcej »

My na kładach – przygoda życia

Jeździliście kładami? My po raz pierwszy mieliśmy taką okazję tu na zielonej szkole. To było fantastyczne uczucie, chociaż te maszyny mocno hałasują, ale było warto! Dziękujemy Panu Adamowi, że nas pilotował…   Po tej atrakcji poszliśmy na tyrolkę i na huśtawki, a potem na lody i na spacer nad Wartę. Sportowa Osada jest położona w

My na kładach – przygoda życia Dowiedz się więcej »

Trzeci dzień – środa

W środę ze smutkiem pożegnaliśmy Panią Anię, która wróciła do szkoły i z ogromną radością powitaliśmy naszą Panią Beatę, która przyjechała do nas. Pewnie dziwicie się że chłopcy siedzą na dziewczynki stoją? No w końcu jest równouprawnienie! W środę graliśmy w piłkę nożną w drużynach koedukacyjnych. Drugą atrakcją była dyskoteka, bo my lubimy tańczyć.  

Trzeci dzień – środa Dowiedz się więcej »

Zielona szkoła w Sportowej Osadzie

Jesteśmy na zielonej szkole. Po dwóch latach pandemii jest to wydarzenie tak radosne, że możemy być cała klasą na wyjeździe. W poniedziałek wsiedliśmy w autokar i właściwie było nam wszystko jedno, gdzie jedziemy. Najważniejsze, że mogliśmy –  tak jak dawniej  – pojechać gdzieś razem. Choć zebrać się wszystkim na czas nie było łatwo!   Pożegnaliśmy

Zielona szkoła w Sportowej Osadzie Dowiedz się więcej »

Nasze aktywności w Sportowej Osadzie

Zdrowo – na sportowo, to nasze wspomnienie z zielonej szkoły. Strzelaliśmy z łuku, ze sportowego karabinka, zaliczyliśmy park linowy, dmuchańce do skakania, nic więc dziwnego, że humor nam dopisywał. Radziliśmy sobie całkiem dobrze, ale też instruktorzy parku linowego asekurowali nas. Niektórzy z nas przeszli taką ścieżkę w parku linowym po raz pierwszy. Strzelamy z łuku.

Nasze aktywności w Sportowej Osadzie Dowiedz się więcej »