Pani Beata zorganizowała nam warsztaty u Pani Poli, która w swoim laboratorium tworzy unikalne perfumy. W Mikołajki wybraliśmy się na ulicę Koszykową, żeby poznać piramidę zapachów i samodzielnie stworzyć swoją własną kompozycję zapachową.
Pani Pola ma 200 zapachów, z których komponuje unikalne perfumy. Na Jej warsztatach mogliśmy rozpoznać różne zapachy, a z tych, które spodobały się naszym nosom, mogliśmy zrobić własną perfumę.
Wąchaliśmy i wąchaliśmy…nikt z nas nie spodziewał się tylu zapachów.
Zapachy też próbuje się na skórze…
Rozpoznawaliśmy zapachy. Niektóre były nam dobrze znane, a niektóre były bardzo egzotyczne.
Pani Pola opowiadała nam o swojej pracy, którą bardzo lubi.
My bardzo polubiliśmy Panią Polę.
Było po prostu zmysłowo i eterycznie.
Było nam tak dobrze, bo wszystkie zapachy były miłe i dobrze się nam kojarzyły…
Ale wszystko co fajne ma niestety także swój koniec. Zanim opuściliśmy pracownię Pani Poli, wyściskaliśmy Ją z wielką sympatią i podziękowaliśmy Jej za tę niesamowitą podróż w krainę zapachów!
Dziękujemy i do zobaczenia. Mamy nadzieję, że jeszcze do Pani wrócimy.