Tuż przed końcem roku szkolnego wybraliśmy się do Pizzerni Pepperoni . Zaprosiła nas Pani Edyta, która w czerwcu ma urodziny
Najpierw zamawialiśmy jaką pizzę chcemy. Kuba sam powiedział co by zjadł…
…a Olek i Maks za pomocą „go-talka”
Potem każdy z nas dostał małą tacę z ciastem i wałkiem i musiał sobie sam uformować placek na pizzę i foremki, żeby wyciąć sobie odpowiedni kształt
Wszyscy byli bardzo zaangażowani w robienie ciasteczkowych kształtów
Na koniec warsztatów zwieńczyła degustacja pizzy.