Wielkanoc już tuż tuż, więc pojechaliśmy do Muzeum Etnograficznego . To były fajne zajęcia. Rozmawialiśmy o Świętach Wielkanocnych, polskich zwyczajach świątecznych. Malowaliśmy drewniane jaja tłustymi pastelami, a następnie barwiliśmy je farbkami do jaj. Pisanki zabraliśmy do domu będą do wielkanocnego stroika. Potem szukaliśmy pisanek i rozwiązywaliśmy kalambury. Z muzeum wracaliśmy przez Ogród Saski i wszyscy mocno zgłodnieliśmy…
Malowaliśmy nasze jajka, a nie było łatwo…
Potem farbowaliśmy je w barwnikach…
A na koniec zagadki.