Piraci z dna Wisły

W  środę 21 listopada cała nasza szkoła udała się do Muzeum Warszawskiej Pragi na spektakl pt.”Piraci z dna Wisły”. Kiedy przybyliśmy do muzeum starsze klasy już tam były. Poszliśmy więc do szatni, żeby się rozebrać, a za naszym przykładem poszły inne klasy, które przyjechały do muzeum w tym samym czasie. Kiedy szukaliśmy sali, gdzie miał się odbyć spektakl, dowiedzieliśmy się, że ta sala jest w drugim budynku, do którego trzeba przejść przez podwórko. Musieliśmy się ubrać i przejść do drugiego budynku, gdzie była szatnia i wtedy rozebraliśmy się ponownie. Po tym zawirowaniu od razu weszliśmy do sali. Prawie wszystkie krzesła były już zajęte ( na ostatnich wolnych usiadł Olek i Pani Kasia) więc my usiedliśmy na pufach tuż przed sceną i to był świetny wybór…

Przedstwienie było wyjątkowe. Wstępowało trzech aktorów z lalkami: Konrad „Kony” Czarkowski, Justyna Jary i Katarzyna Młynarczyk, oraz Krzysztof Kostera  aktor sztuki cyrkowej, który równie dobrze odnajduje się w roli aktora lalkowego.

Przedstawienie opowiada o Marcinie Ząbkowskim zwanym „Ząbkiem”, który odnajduje w piwnicy skrzynię swego ojca – pirata, a w niej mapę z zaznaczonym ukrytym skarbem na dnie Wisły. Ponieważ spalił się teatr, gdzie bileterką była mama „Ząbka”, zostali bez środków do życia i muszą się wyprowadzić. Odnalezienie skarbu jawi się „Ząbkowi” jako jedyny sposób na poprawienie ich sytuacji życiowej. W piwnicy Marcin spotyka pytona, który obiecuje mu towarzyszyć w tej niebezpiecznej wyprawie.

W przedstawieniu występuje wiele postaci: Miś, który uciekł z ZOO, mama Marcina pani Ząbkowska, Czacha, Gruba Kaśka, Ośmiornica, Syrenka i inne…

Pan Guma pokazał nam wszystkim co potrafi. Mocno zaimponował Kamilowi, który postanowił, że też nauczy się takich sztuczek:

Jazdy na monocyklu, żąglerki,

Poruszania się stojąc na drabinie i oczywiście wyginania ciała we wszystkie strony.

Trzymamy kciuki za Kamila i wierzymy, że da radę się tego nauczyć.

Śledziliśmy z zapartym tchem jak pyton z Ząbkiem ruszyli na dno Wisły.

Na dnie Wisły okazuje się, że mieszkają różne dziwne stworzenia a osobom powierzchni czyli „powierzchniakom” wstęp wzbroniony!

Na dnie Wisły ośmiornica wyłapuje wszystkie „powierzchniaki” więc Amelka przesiadła się trochę dalej od sceny

Za to pirat „Kone” grał dla Igi i Oliwii. Jego lalki, witały te dwie „powierzchniówki” na dnie Wisły.

Na scenie pojawiły się dwie tarcze- Anna i Maria, które drążyły tunel pod dnem Wisły.

Jak skończyła się historia Ząbka? Czy znalazł ojca pirata na dnie Wisły ? Co było tym skarbem zaznaczonym na mapie ? Tego musicie dowiedzieć się sami. Na przedstwieniu usłyszycie same dobre piosenki. A na koniec będziecie mogli zrobić sobie zdjęcie z pytonem. Że jest to dobre przedstawienie niech zaświadczą te zdjęcia, na zrobienie których dostaliśmy pozwolenie od pirata „Kone”.

Jak widzicie pani Ząbkowska pożegnała się z Oliwią i Iga osobiście!

Pyton był bardzo ciężki i wszyscy mocno się zmęczyliśmy, kiedy go podnosiliśmy!

Właśnie wychodziliśmy kiedy …

Iga i Oliwia wypatrzyły Syrenkę i Pirata” Konego”. Musiało być zdjęcie – na pamiątkę!

Wiele wrażeń mamy po tym przedstwieniu. Było super!

Aż wreszcie udało nam się wyjść i pójść do szatni po kurtki.

 

 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.