Co roku grupa wolontariuszy organizuje nam jeden dzień, który spędzamy wspólnie. W czwartek zabrali nas do kina na film “Fistaszki”, a później razem zjedliśmy lody.
W oczekiwaniu na projekcję filmu…
Mamy lody, Kamil w kubeczku bo nie ma bezglutenowych wafli, a reszta w waflowych rożkach.
Kamil z lodami a Kuba z sokiem.
Maks wybierał lody, korzystając z programu Mówik i wybrał kulkę waniliowa i czekoladową.
Lody bardzo nam wszystkim smakowały.
Humory nam dopisywały, fantazja też…
Dziękujemy wolontariuszem, za zorganizowanie i opłacenie nam tych przyjemności!