Październik jest w tym roku bardzo ciepły, słoneczny i w ogóle nie pada. Dlatego Rada Rodziców razem z Nauczycielami zabrali nas na wycieczkę do Rancza w Dolinie, koło Mszczonowa.
Przyjechaliśmy więc czas na drugie śniadanie, które o tej porze mamy w szkole.
Rzutu do beczki.
Po zabawach z beczką czas na zabawy z lukiem.
Strzelała Amelka i Staś.
A teraz strzela Kamil i Kuba.
Teraz czas na Igę, Oliwkę i Olka.
Były też zjazdy ze zjeżdżalni na siano! Malowanie twarzy na styl indiański…
Konne przejażdżki w siodle.
Po dwóch latach hipoterapii w szkole , taka przejażdżka to dla nas pestka.
Po konnej jeździe poskakaliśmy po dmuchanym zamku.
Przejażdżka wozem typu dyliżans…
Były też chętne do zakucia w dyby. Okazało się, że Iga to ma talię jak osa!
Na koniec płukaliśmy piasek w poszukiwaniu złota!
Po udanej zabawie – wracamy do domu. Staś z Kamilem , Iga z Kubą,
Oliwka i Olek,
Amelka siedzi z Natalą z następnej klasy, a Maksa na wycieczce nie było.