21 kwietnia obchodzimy urodziny naszej Pani Beaty i z tym nastawieniem- na świętowanie- szliśmy do szkoły. W szatni na stoliku rozłożone były czarne worki, ale nikt z nas się tym nie zainteresował.
Za to jak Pani Beata przyszła po nas do świetlicy, to śmignęliśmy wszyscy do klasy- jak nigdy. Kiedy nasza Wychowawczyni dotarła do sali, to wyskoczyliśmy zza ławek i odśpiewaliśmy” Sto lat…”
Pani Beata musiała głośno przeczytać tekst życzeń na laurce, którą przygotowaliśmy i dopiero wtedy byliśmy w pełni zadowoleni.
Świętowanie nie trwało długo, ponieważ Pani Beata ogłosiła, że z okazji Dnia Ziemi idziemy sprzątać miasto. W ten sposób wyjaśniła się tajemnica czarnych worków, które dostaliśmy w komplecie z niebieskimi rękawiczkami i poszliśmy na spacerek po Żoliborzu.
Właściwie, jak się nad tym zastanowić, to pojawia się pytanie.
Dlaczego po tych co śmiecą, sprzątają ci, którzy nie śmiecą??? Czyli MY!!!
Ruszyliśmy dzielnie pod górę na spotkanie ze śmieciami…
Pani Beata sprawdziła zawartość worka. Kiedy okazało się, że plan jest wykonany poszliśmy odpocząć na łonie natury, a to lubimy najbardziej!
Znaleźliśmy bardzo malownicze miejsce, które usposobiło nas bardzo marzycielsko…
Kiedy wróciliśmy do szkoły, w klasie odwiedziła nas Pani Ania i przyniosła mikrofon, który nasza szkoła (w tym połowa zwycięskiego zespołu to nasza klasa) wygrała w konkursie na piosenkę religijną.
Mikrofon, wiadomo, ułatwia występ i sprawia, że głos ma większy zasięg. Iga z tego skorzystała i odśpiewała 100 lat Pani Beacie, tak, że cała szkoła to usłyszałą i zapamiętała!!!
Brawo Iga!
