W czwartek 28 maja mieliśmy przedostatnie zajęcia z hipoterapii. Ostatnie będą 11 czerwca.
Jak zawsze humory nam dopisywały!
Jak my lubimy naszą Panią!
Najpierw jechał Staś z Maksem, potem Amelka z Oliwią.
Czekały i się doczekały- Moście Panny -na kuca!
Amelia wkłada stopę w strzemię, a reszta na ławce dokazuje!
Kamil wita się z kucykiem, Iga już gotowa do drogi.
Kuba oswaja się z kucem i prowadzi go za lejce.
Kuba nawet dotknął palcem nosa kuca…
Czas na Olka.
Ponieważ Kuba nie wsiądzie na kuca, w ostatniej parze znowu jedzie Maks, gdyż 30 kwietnia nie był na hipoterapii.
Oliwia zażyczyła sobie też prowadzić kuca.